Aktualności
Prawykonanie „Fireworks” Agaty Zubel
2018-07-13
Już tylko miesiąc dzieli nas od poznania najnowszego utworu Agaty Zubel, „Fireworks”!
Prawykonanie odbędzie się 13 sierpnia w Warszawie, w ramach festiwalu Chopin i jego Europa. Utwór wykona European Union Youth Orchestra, którą poprowadzi Gianandrea Noseda.
Utwór „Fireworks” powstał na zamówienie Instytutu Adama Mickiewicza w ramach międzynarodowego programu kulturalnego „Polska 100” przygotowanego z okazji stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Jego celem jest prezentacja rodzimej kultury zagranicą w taki sposób, aby wśród odbiorców obudzić zainteresowanie naszą historią i nowoczesnością i pokazać, co w naszej kulturze jest żywe i aktualne.
Jakie refleksje towarzyszyły Agacie Zubel przy tworzeniu „Fireworks”? Oto komentarz kompozytorki:
Historia czasem wydaje się być perfidną konstelacją zdarzeń. Zdarzeń które, choć uchodzą za szereg ewoluujących przyczyn i skutków, gubią swoją inteligentną konsekwencję naiwnie ufając ułomnej ludzkiej niepamięci. Spojrzenie na sto lat narodu, tradycji, sukcesów, wyzwań, ale także kultury, kontekstów, myśli, w końcu samej muzyki (!) – może zawierać niekończącą się ekspozycję obserwacji i skojarzeń. Ale może też obejmować ogląd świata tu i teraz – jako efektu wszystkiego co wydarzyło się wcześniej. Nie uzurpuję sobie prawa, by ta muzyka służyła podsumowaniu ani przestrodze. Chcę za to zakrzyknąć: "Cieszę się, że żyję wolna tu i teraz!".
Tak więc wrzaskliwe interwencje instrumentów dętych blaszanych, czy natarczywe dźwięki perkusji, to nie wspomnienia ani inspiracje – to fajerwerki muzycznych myśli. Ten kto doszuka się brzmień lirycznych nie musi łączyć ich z nostalgicznym patriotyzmem ani echami bolesnego romantyzmu. Muzyka człowieka żyjącego dzisiaj, w kraju od stu lat cieszącym się wolnością, może przecież nieść w sobie humanizm, razem z jego naturalnością i afektami. Świadomość, że pochodzi z Polski jest istotna, ale identyfikacja twórcy nie jest warunkiem ani jedynym kluczem do nadawania dźwiękom znaczeń. Chciałabym, aby Fireworks dodawały siły, budziły do działania, ogniskowały zapał, a nie współczesne wątpliwości jaką kto ma (lub powinien mieć) tożsamość. Chciałabym, aby uruchamiały pęd myśli wartko i niespodziewanie wijących się wśród wielości wrażeń, zaskakiwały i napawały energią – by po prostu chciało się żyć!
Agata Zubel
Kolejne wykonania „Fireworks” odbędą się 14 sierpnia w Konzerthaus w Berlinie oraz 19 sierpnia w londyńskim Royal Albert Hall w ramach festiwalu BBC Proms.
© PWM / fot. Bartek Barczyk
Najczęściej czytane:
Blisko 400 muzyków i chórzystów, boska interwencja i absolutny triumf kompozytora – prawykonanie oratorium pasyjnego Męka Pana naszego Jezusa Chrystusa w 1838 r. wprost zelektryzowało muzyczną Warszawę. Dzieło to uznaje się za najwybitniejsze osiągnięcie polskiej muzyki religijnej XIX wieku. Dlaczego jednak do premierowego wykonania doszło dopiero w czerwcu, nie zaś – jak zamierzał twórca – w czasie Wielkiego Tygodnia? W kolejnej odsłonie cyklu Historia pewnego utworu przyjrzymy się niedotrzymanym obietnicom i przetrzymanym nutom.
Fundacja Pamięci Johna Simona Guggenheima (The John Simon Guggenheim Memorial Foundation) ogłosiła tegorocznych stypendystów Guggenheima – 198 wybitnych osób ze świata nauki i sztuki współczesnej, reprezentujących 53 dyscypliny, wybranych w rygorystycznym procesie aplikacji spośród prawie 3500 kandydatów. Wśród stypendystów, którzy otrzymali grant na realizację swojej działalności, jest Krzysztof Wołek – kompozytor związany z Polskim Wydawnictwem Muzycznym.
Écoute na sopran i kwartet smyczkowy jest nową wersją kompozycji Słuchaj na sopran, klarnet, skrzypce, perkusję i fortepian, której prawykonanie odbyło się w grudniu ubiegłego roku w podczas bydgoskiego Festiwalu Art Mintaka. 22 kwietnia dzieło zostanie wykonane po raz pierwszy podczas paryskiego festiwalu, prezentującego najnowszą muzykę europejską.
Jagoda Szmytka jest kompozytorką, artystką i badaczką artystyczną. Muzykę łączy ze sztukami pięknymi i głęboką refleksją z zakresu takich dziedzin humanistyki, jak filozofia, estetyka czy historia sztuki. W katalogu jej twórczości znajdziemy m.in. dzieła solowe, utwory pisane na amplifikowane zespoły kameralne, instalacje performatywne, a także kompozycje wpisujące się w konwencję teatru muzycznego. W kwietniu, jako nasza Kompozytorka Miesiąca, odkrywa przed nami tajemnice procesu twórczego i zaprasza w gościnne progi swojej pracowni kompozytorskiej.
Aż trzy publikacje książkowe wydane przez Polskie Wydawnictwo Muzyczne w minionym roku zostały nominowane w konkursie PTWK Najpiękniejsze Książki Roku 2024. Jury doceniło pozycje: Muzyka Polska po Szymanowskim Adriana Thomasa, Estetyka muzyki Rogera Scrutona oraz Karnawał zwierząt Piotra Kamińskiego.
Jean-Philippe Rameau (1683-1764) wzbudzał wiele emocji. Wywarł nieoceniony wpływ na bieg historii i teorii muzyki, a jego spojrzenie na zasady rządzące kompozycją było – jak na XVIII wiek – innowacyjne. Postać francuskiego muzyka o wszechstronnych zainteresowaniach i oświeceniowym umyśle przybliża Christophe Rousset w najnowszej Małej Monografii wydanej przez Polskie Wydawnictwo Muzyczne. Premiera książki już dziś.
Natura, budząca się znów do życia feerią barw i zapachów, przynosi nam także nowe, wiosenne bogactwo dźwięków i muzycznych inspiracji. Kwiecień witamy prawykonaniami dwóch dzieł z katalogu Polskiego Wydawnictwa Muzycznego: Karatachi no Hana Marcela Chyrzyńskiego we Wrocławiu i SurVanTutti Hanny Kulenty w Krakowie.
Filharmonia Świętokrzyska im. Oskara Kolberga w Kielcach ogłasza konkurs kompozytorski na utwór symfoniczny inspirowany nowelą Stefana Żeromskiego „Puszcza jodłowa”, a w szczególności jednym z zawartych w niej wątków: historycznym, przyrodniczym lub magicznym. Konkurs wpisuje się w Rok Stefana Żeromskiego – 20 listopada 2025 minie bowiem setna rocznica śmierci pisarza.
Podczas Gali Muzyki Klasycznej, która odbyła się w 30 marca w siedzibie Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach, poznaliśmy laureatów Fryderyków – najważniejszych polskich nagród fonograficznych, przyznanych w dwunastu kategoriach. ANAKLASIS, marka prężnie działającą pod auspicjami Polskiego Wydawnictwa Muzycznego, została uhonorowana aż trzema statuetkami.
Józef Koffler uznawany dziś za „pierwszego polskiego dodekafonistę” będzie bohaterem spotkania organizowanego przez Związek Kompozytorów Polskich, które zwieńczy prawykonanie odnalezionego po dziewięćdziesięciu latach od powstania Kwartetu smyczkowego op. 20.